Łączna liczba wyświetleń

piątek, 14 października 2011

10. Bóg, Honor, Ojczyzna, Patriotyzm.
Te słowa muszą funkcjonować w każdym narodzie. Taką ma potrzebę chyba każdy z nas. Uważam jednak, że na obchody świąt kościelnych wystarczy w zupełności 5-6 dni w roku, na państwowe tyle dni też w zupełności wystarczy.

Jeśli słyszę że każdy katolik musi… każdy Polak powinien… I tak kilkanaście razy w miesiącu to krew mnie zalewa… Nikt nic nie musi, jeśli nie ma takiej wewnętrznej potrzeby!!!
Nie wolno nikomu narzucać ani Boga, ani Allacha, ani Buddy. Tyczy się to także do szeroko pojętego patriotyzmu.
Takie coś, odnosi zupełnie odwrotny skutek. Na takiej bazie funkcjonują ekstremiści i terroryści. Takie coś ludzi odpycha, a nie przyciąga. 
Pamiętajmy że są ludzie innej wiary, koloru skury i o innym światopoglądzie niż nasz.   

Jest kalendarz, i zgodnie z tradycją wyniesioną z domu, każdy wie kiedy świętować. Nie wyobrażam sobie życia bez pójścia na procesję w Boże Ciało, czy Pasterkę. Świętowania Wielkiej Nocy. Obchodów Dnia Niepodległości, 1 Maja…
Ale jak słyszę że naród ma świętować rocznicę śmierci Piłsudskiego, czy wypadku w Smoleńsku. To powiem bezczelnie. Ja mam na cmentarzu wiele osób, o wiele mi  bliższych. I to w rocznicę ich śmierci, mam potrzebę postawienia WŁAŚNIE IM zniczy na grobie. A reszta, to są ludzie mi znani, ale zupełnie obojętni.
Czas po pracy zarobkowej, pracy w domu, odpoczynku. Powinna zająć rodzina, przyjaciele znajomi. Wspólne obchodzenie imienin, urodzin. Wyjazdy na wczasy, pójście do kina, muzeum, opery. Zwiedzanie Polski, Świata. Spotkania, grille, wesela chrzciny…

Wyobrażacie młodych ludzi którzy modlą się tylko i siedzą przy pomnikach i krzyżach? Wspominają tylko porażki i narodowe zwycięstwa. Bez jaj… ;-D
Oni chcą się bawić, randkować, uwodzić. Zwiedzać świat, pracować, uczyć się, zakładać rodzinę. Płodzić i wychowywać swoje dzieci.

To jest nasza przyszłość, a nie moherowy światopogląd. Czy zapomniał wół jak cielęciem był? ;-D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz