Łączna liczba wyświetleń

sobota, 17 grudnia 2011

66.  Czy też  tak macie jak ja? Gdy widząc kogoś w telewizji, słysząc w radio, lub na jakimś wystąpieniu, myślicie - Co on chce osiągnąć, jaką z tego będzie ona miała korzyść? Bo obserwując ludzi i ich parcie na szkło, sama taka myśl wpada do głowy… ;-D  
Ja też pisząc Bloga myślę… Co też o mnie sądzą ludzie?
- Czy on też próbuje nami manipulować? Jaki ma plan? Pewnie chce być ewentualnie radnym i brać jego pieniądze, lub innym politykiem… ;-D  A może chce być w jakimś zarządzie? A może chce być prezesem… ;-D
Na pewno takie myśli przychodzą Wam do głowy… A wiecie dlaczego tak sądzę? Przepraszam za szczerość. To taka głupia obserwacja… Przeczytajcie i wywalcie to z głowy. Proszę… ;-D Ale chciałem to napisać… ;-*
Ktoś kiedyś na blogu dodał taki komentarz… Że nie należy prosić ludzi o klikanie w reklamy bo to odniesie odwrotny skutek. Odnosi… ;-D
Nikt, nigdy oprócz jednego kliknięcia mojego dziecka, nie kliknął by dać mi zarobić, choć to nic nie kosztuje klikającego…
Nieufność? Złośliwość? No nie wiem… Ja też na takich stronach nie klikam… Raz kliknąłem w Pajacyka, dałem grosz żebraczce. Łatwiej jest mi dać znajomemu pijakowi na piwo gdy poprosi, niż kliknąć gdzieś na darmową reklamę… Coś w tym jest… ;-D
Jest taki żart, pewnie wszyscy go znają… ;-D Kowalski ma Mercedesa, willę. Nie chce Nowak mieć dla sobie tego samego, ale życzy Kowalskiemu to wszystko stracił… ;-D
Nie mam zielonego pojęcia dlaczego. Ani mentalność, ani historyczne uwarunkowania, nie pasują mi do takiego działania. Być może to zwykła przekora… Ale jaki w tym jest sens? Bo jakiś być musi, tylko jaki… ;-D    

1 komentarz:

  1. Ja zwyczajnie nie wiedziałam, że to Panu przynosi jakieś korzyści, a w reklamy z zasady nie klikam, jeśli mnie nie interesują, co jest zupełnie naturalne. Dziś natomiast(może i rzeczywiście z przekory właśnie ;))- kliknęłam.

    Pozdrawiam i życzę wielu klikaczy :)
    Kamila K.

    OdpowiedzUsuń