Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 6 marca 2012

121.  Ciekawe jest, gdy napiszę coś na blogu, a później słucham tego tematu w radio lub w telewizji. Uśmiecham się i myślę, co za zbieg okoliczności. Nie tylko mnie to dotyczy. Hmm.. ten problem i to zjawisko nie tylko ja zauważyłem… ;-D
Piszę jak mam natchnienie, czasem po kilka tekstów od razu które czekają w kolejce. Czasem zmieniam ich kolejność, dopasowując do sytuacji. Albo piszę coś nowego, o czym wszyscy mówią. Teraz na przykład mam ich kilkanaście, a w ubiegłym tygodniu miałem pustkę w głowie i byłem na bieżąco. Powstawało opóźnienie… ;-D

Oglądałem przedwczoraj program, Must be the music. Tylko muzyka na Polsacie. Mówili że wystąpi grupa z Michałowa, mojej rodzinnej gminy. Grają na gitarach rocka i się zakwalifikowali. Nie było ich tym razem. A programem byłem zniesmaczony.
Była jedna osoba która mi się podobała, dla trzem dałbym szansę. Ale cała reszta?... Wygraną jest sto tysięcy złotych i co? Wszystkim się należy? Normalne dno… I jury i robiący z nich głupka wykonawcy…
Sam grałem i śpiewałem w zespole, ale znam swoje miejsce w szeregu. Nigdy bym nie wygrał konkursu, mimo że jestem jeszcze lepszy od większości wykonawców. Jestem realistą - inni są o niebo lepsi ode mnie. 
Ten program, moim zdaniem, to robienie głupka z reklamodawców i oglądających. Jest poniżej godności szanującej się Komercyjnej Stacji Telewizyjnej.  Teraz wiem dlaczego piszę Bloga. Z zaspokojenia własnej próżności… Dobrze chociaż że mam sporą grupę inteligentnych czytelników Bloga, bo po tym programie bym zwątpił…  
Ot, takie ciekawostki z punktu widzenia piszącego Bloga… ;-D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz