Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 26 czerwca 2012


175.  Normalnie tęsknie za latem. Dla mnie jest trochę za zimno. Jak tu naładować akumulatory na zimę, gdy siąpi i jest góra 25 stopni ciepła. Chyba do tej pory, było w sumie kilka dni upalnych, nie licząc majowego długiego weekendu. Dla mnie i Marysi to za mało.
            Połowa czerwca i za zimno na kąpiele. A i na opalanie w słońcu było tylko kilka dni… Lipa.
Czekamy więc na prawdziwe lato. Takie jak onegdaj bywało, gdy z wody, będąc dzieckiem, się nie wychodziło…  ;-D   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz