Łączna liczba wyświetleń

sobota, 30 marca 2013

                  298. Jest taki program w TV, zwie się on „Surowi rodzice”. Nie oglądam go często, ale miło mi się robi na duszy,  gdy rozpoznaję różne miejsca w których byłem. W jednym z programów akcja toczy się we wsi koło Gołdapi, a ostatnio w Niemczech. Tam z radością zobaczyłem Gminę w której przez rok czasu zarabialiśmy z żoną na mieszkanie… Jaki ten świat mały… ;-D  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz