Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 19 marca 2013

                   294. Trochę przychorowało mi się - była infekcja, temperatura, nawroty - więc było słabo i leniwie. Stąd ta lekka przerwa. Sory... ;-D  
  
               Minęło kilka dni od wyboru nowego Papieża. Każdy już się z tym wyborem oswoił. No i cóż, jakie wnioski?
Nadzieja że coś się mieni? Czy będzie miał tyle siły i poparcie by zmienić to, co skostniałe w tym Watykańskim Państwie? Czy nastąpi poprawa stosunków między największymi religiami świata?
Ja bym z taką nadzieją nie przesadzał...
Zmienił się Papież, ale dookoła się nic nie zmieniło…

A to co bym powiedział na koniec, to taka nie bardzo popularna wydawać by się mogło w naszej społeczności prawda…  Bliżej mi jest do Franciszka, niż było do Jana Pawła…  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz