Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 12 listopada 2013

             412. Nie można powiedzieć że szczepionki są be. Jeszcze nie tak dawno nasz kraj i Europę dziesiątkowała czarna ospa, dżuma i inne cholerstwa…
Była Hejnego-Medina, gruźlica, błonica, tężec. Szczepionki pozwoliły nam o tych chorobach zapomnieć. Nie generalizujmy…
Ludzi jest w tej chwili miliardy, kilka tysięcy zachorowało, być może przez szczepionki, ale przepraszam - ilu choroby uniknęło?
Jest AIDS, nie chcemy na nią chorować, a jednak…
Jest SM, a jak stworzą szczepionkę to co? Powiemy, nie, dziękuję... ??? U nas wszyscy w rodzinie byli, są zaszczepieni i to bez żadnych skutków ubocznych, czy zatem jesteśmy lekkomyślni? A gdybym się nie szczepił, może miałbym krótszą nogę, umarłbym na suchoty, albo dżumę?
Mam czyste sumienie, bo zaszczepiłem swoje dzieci na wszystkie choroby i żyją na tym świecie prawie 30 lat, nie chorują, nawet zęby mają zdrowe. Nie przesadzajmy!
Ja bym już pewnie umarłbym na zapalenie płuc, bo ciężko przechodziłem, a żona na wyrostek, bo już jedną nogą była na tamtym świecie…
Nie jestem nawiedzonym zwolennikiem chemii, ale dzięki niej wielu moich znajomych żyje... Mój dziadek zmarł, bo osłabił organizm głupią dietą... Nie gadajmy o kartelach farmaceutycznych, szczepionkach, chemii, bo - "to nie tak jak myślisz kotku... " To wszystko nie takie proste jak niektórzy z nas tłumaczą.
Ja uważam że bez Tysabri miałbym już kilka rzutów więcej i bym był co najmniej dużo bardziej niepełnosprawny. Takie było zrządzenie losu... Propozycja udziału w programie, dostanie  leku, byciem „królikiem doświadczalnym”, a co miałem odmówić??? Znacie ten kawał o Panu Bogu co kilkukrotnie podsyłał łódź topielcowi by się uratował a ten odmówił bo czekał aż sam Bóg mu pomoże?… 
Powracając do tematu. Czy człowiek chory na raka, ma jakiś wybór??? Czy jak nerki nie działają to ma odmówić dializ? Może odmówić i liczyć na cud… Czy wielu z nas wyleczył cud???

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz