Łączna liczba wyświetleń

środa, 16 lipca 2014

            473. Niektórzy ludzie zarabiają, mają bardzo dużo pieniędzy. Nie mówię tu o tych co mają majątek wart kilka milionów, ale o tych którym nie żal wydać na dwutygodniowy urlop na przykład miliona funtów… 
Dla mnie to byłby wstyd. Luksus, blichtr, jachty, miliony dla przyjemności to nie dla mnie i dziwię się tym którym to odpowiada. No ale to zależy od wychowania, wartości, wrażliwości tychże…
Ja tam, gdybym był miliarderem, jako darmowy darczyńca dzieliłbym się majątkiem. Nie rezygnowałbym na przykład z wczasów, ale nie wydawałbym milionów, bo i za 10% tej sumy miałbym luksus. Człowiek lubi i potrzebuje czasem odpocząć tak jak zamarzy, ale nie potrafię zrozumieć przesady i oglądania się na innych  i myśleć – bo oni też tak robią. Trzeba mieć swój rozum i przeżyć życie tak, by na łożu śmierci niczego nie żałować.
Jeśli nie wydaje się pieniędzy na tworzenie nowych miejsc pracy, a tylko na pomnażanie majątku i krzywdząc innych, albo obojętnie patrząc na potrzebujących, na biedę, było by mi normalnie wstyd…
A takich ludzi bez tego czegoś, jest niestety bardzo dużo. Sporo ludzi bogatych czci bożka gromadzenia dóbr. Dla mnie radość sprawia dzielenie się, ot takie zboczenie… Niestety, ja nie bardzo mam czym się dzielić… ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz