Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 20 maja 2014

               461. (...) Dziecko potrzebuje twojej obecności, a nie góry prezentów. (...) 
No co, taka jest prawda... Prawda i taka, że dziecko kocha rodziców bezwarunkowo... Jak to się dzieje, nie wiem, ale tak jest... 
Dziecko potrzebuje poczucia bezpieczeństwa, stałości, pewności stabilności... To od nas się uczy że za pieniądze można sobie kupić wszystko. Że pieniądze to radość, przyjemność...
Jednak powiedzcie ile pieniędzy weźmiecie w swoją ostatnią podróż? Więc dlaczego stajemy się niewolnikami dóbr, kasy???
Tak łatwo się teraz żyje, a my wytyczamy sobie coraz to nowe cele i nie umiemy powiedzieć - DOŚĆ...
Nigdy (na szczęście) niektórzy, nie są zadowoleni, radośni, zakochani a zawsze zawistni, zazdrośni... Czy to o czym mówię jest w ogóle normalne, a może to ja jestem nie na tej planecie co trzeba...?
Owszem… Bywają sytuacje, które zmuszają ludzi do polepszania bytu, zapewniania minimum, czasem poniżania się i lizania tyłków osobom od których należy nasz los. Jednak tu nie o nich mowa...
Ach, jakże było by łatwo żyć na świecie, gdyby wszyscy nie myśleli wyłącznie o swoich potrzebach, ale i o godnym życiu tych którzy nie ze swojej winy są w dołku… 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz