Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 19 listopada 2012

            238. Podlasie, to jest od wieków Polską „B”. Zaścianek, biedna prowincja wielkiego świata…
Że to są „Kresy”, że tu się „Śledzikuje”. Są dziwne potrawy, systemy wartości… A czy ktoś wie ile set-tysięcy ludzi z tych terenów przed pierwszą wojną światową uciekała furmankami przed Niemcami na wschód zostawiając wszystko co miała… A tam, na wschodzie to co? Czekano na nich z otwartymi rękami? Był głód, chłód, robactwo i śmierć w drodze…

A za Stalina, to skąd najwięcej ludzi wywieziono na Sybir, skąd zamknięto w łagrach, skąd wywieziono, wymordowano i pochowano Bóg wie gdzie?
To wszystko się odbiło na mentalności wschodniej części Polski… Dlatego tacy jesteśmy… W miejscowości w której się wychowałem przed wojną większość stanowili Niemcy, potem byli prawosławni - albo jak chcą niektórzy Białorusini i Ukraińcy. Potem byli Żydzi i na końcu Polacy… Obok też mieliśmy Tatarów…

Czy już wiecie dlaczego się różnimy od innych? Bo zawsze mieliśmy jakiś bat nad karkiem…
Jestem dumny że pochodzę z Podlasia… Ten region ma fascynującą historię… Mam żal, że reszta Polski traktuje ten region z pobłażaniem, przymrużeniem oka, jako coś prymitywnego i zaściankowego…

Przyjedźcie i poznajcie historię tego regionu osobiście. Poznajcie Kruszyniany i Podlaskich Tatarów. Bohoniki, Sokółkę… Białystok. Przeżyjecie szok. Cywilizacja z całą jej wrzawą i miejsca gdzie nie zobaczycie ani błędnej duszy… Tykocin i pielgrzymki Żydów z całego świata… Ciechanowiec z muzeum wsi i Ziemię Łomżyńską.

 Przepiękną rzekę Biebrzę, Narew, Bug i tratwy, kajaki. Szuwary, głębie i niezapomniana regionalna kuchnia. Wystarczy tylko zboczyć z utartych szlaków…

A jak ktoś tęskni za festynami, festiwalami, turystami niech wpadnie do Augustowa, Gołdapi, Suwałk, Mrągowa, Wigier… Olecka, Ełku, Pisza… Oj nie wymienię przecież wszystkich…
Dzięki Unijnym pieniądzom, są to już zupełnie inne miasta, jakimi były dwadzieścia lat temu… Wpadnijcie, wyróbcie sobie zdanie i nie zapominajcie że historia ciężko doświadczyła ten region…

Były tu i wojska Potopu Szwedzkiego, przemaszerował Napoleon. Turcy też mieli oko na tą ziemię nie mówiąc o Ruskich… Ile tu zniknęło dworków, pałacyków… Kościołów, Cerkwi, Bożnic… Jakaż szkoda…

Historia… Iluż „Bandytów” zrehabilitowano i postawiono im pomniki… A z iloma postąpiono odwrotnie… Tu nie ma biało, albo czarno… Tu należy pamiętać że historia wciąż żyje. Tu żyją narody - ludzie którzy doświadczyli wielu krzywd od siebie nawzajem… Teraz żyjemy w zgodzie i chcemy by tak pozostało…

Są Górale, Kaszubi, Ślązacy… Którzy mają swoją historię, gwarę… My mamy swoją… Wszyscy razem tworzymy Polskę.. Pamiętajmy o tym, gdy spotkamy na swojej ulicy sąsiada ze wschodu, z zachodu, z gór… ;-D   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz