158. Ach, ;-D Mmmm…
Znowu lato i
wiele darmowych imprez jest na mieście. W sobotę targi motoryzacyjne, Koncerty
przy politechnice, uniwersytecie. Żacy mają wszak swoje święto… - Juwenalia.
Wczoraj zajeżdżaliśmy
swoimi rowerami, do kampusu politechniki. Grały zespoły Disco-polo, dziś - Rock,
jutro - Rege…
Wrażenia… ?
Mnóstwo młodych
ludzi. Jak mrówków… ;-))) Kilka, kilkanaście tysięcy? Masa. Grillujących, z
puszkami piwa, ganiający z pistoletami Paintball- u, po specjalnym
ogrodzonym placu. Słuchający muzyki ze wzmacniaczy i słuchający koncertu na też
ogrodzonym placu z ochraniarzami. Scena wielka, z monitorem pokazującym
występujących. Fajnie…
Moim zdaniem
wielki chaos, artystyczny nieład, ale wszystko miało swoje miejsce, czas, sens.
A więc wszystko było zmyślnie zorganizowane i pod kontrolą.
Warto było
zobaczyć, poobserwować i posłuchać. Muzyka, gwar, siwe dymy z grilla, smakowite
zapachy. Aż szkoda że ma się za sobą chwile sprawności, młodości i tej
młodzieńczej naiwności…
Zatopić się w
tłumie kolegów, świętować, zapomnieć o wszystkim, jeszcze raz poczuć tą
swobodę, to że cały świat należy do nas…
Jutro też tam
wpadniemy i pojutrze i … ;-)))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz