396. Byliśmy
wczoraj z Marysią na trzygodzinnym koncercie z okazji dni - Wschód kultury /
Inny wymiar. Jedna część to był Todar i Czeremszyna. Klasa sama w sobie w dziedzinie
folku. Rozsiewają na koncertach tak pozytywną energię że nie mogliśmy się oprzeć i poszliśmy by ich zobaczyć.
„Todar i Czeremszyna”
Aliny Orlovej wówczas nie znaliśmy. Śpiewała w drugiej części koncertu. Byłem zaskoczony i zauroczony tą młodą piosenkarką. To były naprawdę moje klimaty… Zamieszczę tu Video z jakiegoś jej koncertu… Ale to naprawdę nie to co zobaczyć ją na żywo. Byliśmy zachwyceni i poruszeni jej występem... Alina Orlova.
Aliny Orlovej wówczas nie znaliśmy. Śpiewała w drugiej części koncertu. Byłem zaskoczony i zauroczony tą młodą piosenkarką. To były naprawdę moje klimaty… Zamieszczę tu Video z jakiegoś jej koncertu… Ale to naprawdę nie to co zobaczyć ją na żywo. Byliśmy zachwyceni i poruszeni jej występem... Alina Orlova.
W czasie całego tego koncertu nie
mogłem się do niczego przyczepić. Nasz Białostocki – BOK zaskoczył na całej
linii. Reżyser dźwięku, światła obsługa sceny naprawdę profesjonalna i lepsza
niż widziałem u fachowców z telewizji. Naprawdę czapki z głów. A poza tym cały
ośrodek z salą kinowo - koncertową został odnowiony, już nie baliśmy się że
spadnie nam na głowę kawałek sufitu…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz