Łączna liczba wyświetleń
poniedziałek, 16 września 2013
388.
Miałem kilka dni temu „załamanie zdrowia”. Piszę jak pogodynka… ;-))) Szedł mi
żwirek z nerek. Byłem osłabiony i miałem temperaturę. Zdestabilizowało to na
kilka dni moje życie… Musiałem leżeć, zrezygnować z rehabilitacji, przestałem
pisać Bloga, czytać prasę. Zdałem sobie po raz kolejny sprawę, jak ważne jest w
naszym życiu zdrowie i dobre samopoczucie… Oraz jak może z nienacka zawieść… To
chyba jest na tyle ważne, bym pozostawił teraz ten temat do indywidualnych
przemyśleń… Narka… ;-D
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz