Owszem,
można mieć różne poglądy na jedzenie. Tylko jednocześnie trzeba wiedzieć, że
zmieniając sobie dietę musimy się nastawić na wielką pracę. Nie jedząc czegoś
musimy zastąpić to czymś innym, bardzo podobnym w budowie chemicznej. Musimy
więc bardziej siebie obserwować, czytać, robić analizy, porównywać. Coś za coś.
Chcemy żyć inaczej niż nas zaprogramowała natura, to czyńmy to mądrze…
Urozmaicajmy swoje jedzenie! Jedzmy nie tylko same ziemniaki ale i kaszę, ryż,
makarony. Dodajmy do nich zioła, przyprawy, warzywa. Jedzmy owoce, nabiał. Dodany
do tego orzechy, miód, ziarna… Różne rodzaje mięsa, baraninę, wieprzowinę,
wołowinę, drób. Mięso to nie „tylko mięso”, ale pamiętajmy że każde jest inne.
Ma inną budowę, zawiera różne składniki niezbędne nam do życia. Stosujmy też dużo
różnych dodatków, ale nie dużo wagowo, bo tego nie potrzebujemy. Nasz organizm
zaczyna gromadzić i odkładać na zapas to, czego nie dostarczamy mu
systematycznie… (CDN)
Łączna liczba wyświetleń
wtorek, 24 września 2013
392. Na stronie „Moje SM i nie tylko”
podjąłem się opisania różnych witamin, ważniejszych mikroelementów i
suplementów. Sprowokowały mnie do tego wszechobecne reklamy, ludzie w aptekach
wydający krocie i media nakręcające koniunkturę dla farmacji. Uważam, że
człowiek zdrowo się odżywiający, jedzący dużo warzyw, owoców, różnych gatunków
mięs i ryb, tego rodzaju środków w ogóle nie potrzebuje. Pomyślmy, dlaczego nasza
dieta jest tak bardzo monotonna, czasem wręcz uboga. Słyszymy - ja się
odchudzam i nie jem tego i tego. Ja jestem jaroszem, wegetarianinem, albo nie
jem mięsa bo szkoda mi jeść zwierzątka… Nasza ludzka dieta jest genetycznie
nastawiona by jeść wszystko, bo jak nie, to rzeczywiście, do życia potrzebna
jest mam chemia…
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz