80. A w następne Święta Bożego Narodzenia będzie koniec świata… ;-D
To znaczy tych Świąt się już nie dożyje… ;-D No co?... Tak głosi przepowiednia…
Jest jednak nadzieja… ;-D Będzie to koniec świata cywilizacji Majów, która już dawno przestała istnieć… ;-D To oni, przed wiekami, zadecydowali o dacie Końca Świata… ;-)))
Było już kilkanaście tych końców za mego żywota. Żydzi wspominali o tym, Muzułmanie, kilka religii Chrześcijańskich. Ale zawsze wspominano nie o końcu życia na Ziemi, tylko o końcu jakiejś Rasy, jakiejś Religii, czy Kontynentu. To znaczy, że koniec świata dla jednych, nie musi oznaczać końca innym. NO I TAK TRZYMAĆ… ;-)))
Bo ja bym chciał jeszcze pomarzyć o tym, że mam tyle kasy, by pojechać w odwiedziny do znajomych, na przykład mieszkających na innym kontynencie. Do USA, Canady, Australii. (Gram w Lotto! ;-D)
W Europie to wsiadam w samochód i jadę. Nawet paszportu nie potrzebuję.
Karta bankomatowa wystarczy… ;-))) No, a za ocean to już cała wyprawa…
Karta bankomatowa wystarczy… ;-))) No, a za ocean to już cała wyprawa…
Jakąż mam ochotę na wycieczkę objazdową po Parkach Narodowych Ameryki Północnej. W przerwach mógłbym odwiedzić, jasne że z moją kochaną żonusią, kilku znajomych w Stanach, wpaść w odwiedziny do Canady.
Ależ by mieli miny… ;-))) Ojej, a co Wy tu robicie!!!…
Ach …Pomarzyć dobra rzecz… ;-D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz