Takie
coś może zrozumieć tylko człowiek nie zamożny, przekonany że to jest poza jego
zasięgiem… Gdy się to spełnia, pamięta się o tym do końca życia…
Łączna liczba wyświetleń
15,090
wtorek, 5 sierpnia 2014
479. W pewnym czasopiśmie przeczytałem, że żeby
być szczęśliwym nie liczyć się powinno codzienne zaspokajanie potrzeb, ale
dobro które emanuje z nas i którym potrafimy się dzielić z innymi… Może tu jest
i część racji, ale… Jeśli marzymy przez lata o nowym łóżku, telewizorze,
wycieczce do ciepłych krajów. To takie coś może też dać powera, szczęśnie,
zadowolenie nie mniejsze niż podzielenie się czymś, lub wspomożenie kogoś…
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz